Wycieczka edukacyjna w ramach rozwoju zainteresowań turystyką do Sandomierza i Ujazdu była nagrodą dla najlepszych i wyróżniających się uczniów z Technikum im. Tadeusza Kościuszki w Ostrowcu Św. Celem wycieczki było odkrywanie piękna ojczystego kraju. Innym z założeń było również upowszechnianie wśród młodzieży form aktywnego wypoczynku. Podróż rozpoczęliśmy od zwiedzania Sandomierza, który położony jest na siedmiu wzgórzach nad Wisłą z licznymi zabytkami z rożnych epok z niską klimatyczną zabudową starówki, który nazywany jest przez mieszkańców małym Rzymem, z wąskimi zadbanymi uliczkami, które faktycznie przypominają włoskie miasteczko. Jest również jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. Sandomierz jest także jednym z najstarszych polskich miast zachowujących do dziś średniowieczny układ ulic i zabudowy. Miasto to promuje popularny serial„ Ojciec Mateusz”. To właśnie do tego miasta zwanego Miastem Królów wybraliśmy się wraz z uczniami naszej szkoły na wycieczkę. Zaczęliśmy od rynku, gdzie przygodę zaczyna każdy odwiedzający Sandomierz. Wspólnie z przewodnikiem ruszyliśmy do Zabytkowej Studni, która jest symbolem Sandomierza. Studnia przykuwa uwagę tuż obok majestatycznego ratusza. Idealnie dopełnienia cały rynek, studnia - źródło życia społeczności miejskiej Królewskiego Miasta Sandomierza. To że woda jest źródłem życia -wiemy. Niektórzy widzą inny istotny symbol wpisany w Studnie, mianowicie w kołowrót wpisane są 4 ramiona, które dzielą go na równe części. W końcu przyszła kolej na zabytki sandomierskie z pięknymi kamienicami. Najpiękniejszą kamienicą przy rynku jest bez wątpienia kamienica Oleśnickich, Dom Długosza z XV w. - dziś będący Muzeum Diecezjalnym, Kościół św. Jakuba z XIII w., renesansowy Ratusz, Synagoga, Katedra NMP. Gdy przekroczyliśmy próg sandomierskiej katedry, dosłownie zaniemówiliśmy z wrażenia. Czego w tej katedrze nie ma! Nie wiedzieliśmy, czy koncentrować uwagę na grecko-bizantyjskich freskach dookoła ołtarza (największych gotyckich freskach w Polsce!), herbach polskich ziem przeplatanych wersetami z ,,Bogurodzicy”, czy może przyjrzeć się imponującym obrazom, a może lepiej skupić się na barokowych detalach? Ogromne organy, ołtarze ku czci zasłużonych Polaków- Wincentego Kadłubka i Zbigniewa Oleśnickiego, gotycki krucyfiks i bogato zdobiona kaplica naprawdę można dostać oczopląsu. Następnym punktem spacerku po mieście była Brama Opatowska, oraz brama zwaną Uchem Igielnym. Przewodnik PTTK, zainteresował wszystkich uczniów historią zwiedzanych miejsc, jak również ciekawostkami historycznymi samego Sandomierza. W tym dniu spacerowaliśmy po dziedzińcu Zamku Królewskiego. Mogliśmy podziwiać piękne krajobrazy i panoramę Sandomierza przy wspaniałej pogodzie i doskonałej widoczności. Wyjazd do Sandomierza okazał się nie tylko wycieczką krajoznawczą, ale był też piękną lekcją historii Polski.
Opuściliśmy piękny i atrakcyjny Sandomierz, by udać się do Ujazdu. Zakwaterowaliśmy się w pensjonacie „Cyrkon" w nowo wybudowanym luksusowym obiekcie położonym w malowniczej okolicy województwa świętokrzyskiego, 800 m od Zamku Krzyżtopór. Pokoje z łazienkami dały młodzieży poczucie ,,komfortu i luksusu”, z których byliśmy bardzo zadowoleni. Obok pensjonatu znajduje się boisko do piłki nożnej, tarasy z parasolami, miejsce na grilla, palenisko na ognisko, plac zabaw, wypożyczalnia rowerów, wszystko z czego mogą skorzystać nasi uczniowie by mogli wspaniale spędzić czas i dobrze wykorzystać każdą chwilę w aktywnej formie wypoczynku. Gdy przydzielono nam pokoje udaliśmy się na zwiedzanie okolicy. Obok pensjonatu odkryliśmy nietypowe miejsce. To Średniowieczna Osada, jeszcze w budowie, ale za zgodą właściciela udostępnił nam wejście i był naszym przewodnikiem. Osada prahistoryczna w której czas cofa się o kilka stuleci. Gdy tylko przekroczyliśmy bramę Osady poczuliśmy się, jakby wehikuł czasu przeniósł nas w odległą przeszłość. W Osadzie zlokalizowane są drewniane chatki z XII/XIV w. które w interaktywny sposób ukazujący życie Słowian i ich pracę. Na każdym stanowisku można było zapoznać się z innym rzemiosłem i wcielić się w rolę słowiańskiego rzemieślnika tj. garncarza, tkacza, kowala czy rymarza.
Celem funkcjonowania tej Osady Średniowiecznej jest popularyzacja i upowszechnianie wśród mieszkańców oraz turystów odwiedzających Góry Świętokrzyskie obrzędowości ludowej, kultury słowiańskiej i związanych z nią legend i podań ludowych, które ukształtowały dziedzictwo kulturowe Gór Świętokrzyskich, a także słowiańskich tradycji, kultury, obrzędów, zwyczajów i ich wpływu na współczesną historię i tradycje Polski. Wspaniałe chaty przyciągały uwagę a jej wykonanie to mistrzostwo świata. Na pewno gdy będzie ukończona budowa osady, przyciągnie tłumy zwiedzających turystów, bo młodzieży bardzo się podobała, bo to przecież nasza przeszłość i nasza historia. Wróciłyśmy do pensjonatu, pogoda nam dopisywała więc zorganizowaliśmy, gry w piłkę nożną i siatkówkę, a także zabawy na świeżym powietrzu. Ale wcześniej zostały rozdane nagrody rzeczowe w postaci dresów dla wszystkich uczestników wyjazdu w nagrodę za aktywność młodzieży w życiu społeczności szkoły min. za udział młodzieży w uroczystościach na terenie miasta i powiatu, ufundowane przez dyrekcję szkoły Izabelę Pustuła. Później chłopcy zorganizowali drzewo i było wspaniałe ognisko, pieczenie kiełbasek, a przy taktach muzyki bawiliśmy się do późna w nocy. Atmosfera była wspaniała. Rozmowom i żartom nie było końca, wszyscy świetnie się bawili. Zadowolona i uśmiechnięta młodzież udała się do swoich pokoi.
Następnego dnia czekały na nas kolejne atrakcje-zwiedzanie ruin zamku Krzyżtopór, który znajduje się 15 minut od pensjonatu, największa tego typu ruina w Polsce, a może nawet i w Europie?. Z przewodnikiem na zwiedzanie zamku mieliśmy około dwóch godzin, tyle starczyło, żeby znaleźć się w podziemiach, przejść piwnice, podziemne stajnie, w których mieściło się aż 1000 koni! a także zobaczyć zamek w całej swej okazałości, niestety nie wszędzie można było wejść, ponieważ nie wszystkie miejsca zostały udostępnione turystom. Część Zamku Krzyżtopór została w niewielkiej mierze odrestaurowana, a w piwnicach ruin powstały najnowocześniejsze toalety, ale trzeba przyznać, ze smakiem wkomponowane w całość. Pani przewodnik opowiadała młodzieży legendy związane z nazwą Krzyżtopór i historię budowy zamku, który powstał na kształt symboliki kalendarza. Później obiad i nowe atrakcje, a mianowicie uczniowie mogli zobaczyć i posłuchać o dziwnej rybie dwudysznej, relikcie przeszłości. Przypomnijmy: pyły wulkanu utrwaliły tu ślady zwierząt żyjących kilkaset milionów lat temu i teraz możemy zobaczyć na skamielinach skał odciski żyjącej w prehistorycznym morzu ryby dwudysznej. To pierwszy taki przypadek w światowej paleontologii. Te przedziwne stworzenia zostawiły swój ślad w Ujeździe. Jakie to ma znaczenie dla nauki? Takie, że odkryta została kolejna karta księgi życia, cudowna, z ilustracją. Bo oto możemy zobaczyć pysk ryby sprzed 400 milionów lat, imponujące i bardzo ciekawe odkrycie, które mogli zobaczyć na własne oczy uczniowie. Następnie wycieczka rowerami po okolicy Ujazdu, nie było czasu na nudę każda minuta była wykorzystana na maksa, szkoda było leniuchować, gdy dookoła było tyle atrakcji, piękna słoneczna pogoda, czego chcieć więcej. Później wieczornica, na upamiętnienie I rocznicy nadania imienia szkole Tadeusza Kościuszki, było czytanie fragmentów książki o Kościuszce, jego zainteresowaniach o których uczniowie dowiedzieli się z lektury, poznali przywódcę nie tylko ze strony bohatera dwóch narodów, ale jako człowieka który miał swoje pasje i zainteresowania, które rozwijał gdy tylko znalazł chwilę czasu i jak każdy człowiek uwielbiał swoje zamiłowania artystyczne,lubił rysować a także haftował pejzaże. Rysunki przedstawiały akty męskie, które były formą ćwiczeń by doskonalić znajomość anatomii pośród młodych adeptów. Później kolacja, gry i zabawy na świeżym powietrzu do późnego wieczora. Atmosfera wspaniała i uczniowie dobrze się bawili, a na ich twarzach nieustannie towarzyszył uśmiech.
Ostatniego dnia pobytu, ostatnie godziny były pożegnaniem uczniów ze słonecznym pełnym uroku Ujazdem i okolicami. Zadowoleni, szczęśliwi, uśmiechnięci i naładowani nową energią na dalsze zmagania ze szkolną rzeczywistością ,,kościuszkowcy" wrócili do domu.
Wyjazd edukacyjno- turystyczny, do Sandomierza-Ujazdu był bardzo ważną lekcją z zakresu, geografii, historii, gdyż młodzież mogła zobaczyć i być świadkiem przebiegu naszej przeszłości i jakże ciekawej pełnej nowych odkryć historii. W związku z czym ważna jest ochrona dziedzictwa kulturowego, łączącego w sobie dorobek minionych pokoleń i naszą współczesną działalność, nierozerwalnie związaną z otoczeniem, w którym żyjemy, określającego naszą tożsamość i stanowiącego świadectwo naszego istnienia dla przyszłych pokoleń.
Grażyna Marchwiany