Technikum im. Tadeusza Kościuszki ZDZ w Ostrowcu Św. gościło w murach swojej szkoły przedstawiciela jednostki wojskowej WKU z Sandomierza. Spotkanie dotyczyło tematu badania na temat funkcjonowania klas profilowanych wojskowo w szkołach ponadgimnazjalnych i wypełnienie ankiety która jest anonimowa – bez możliwości identyfikacji respondenta ani szkoły. Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej (WCEO), dla Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa w Ministerstwie Obrony Narodowej (DEKiD), realizuje badania na temat funkcjonowania klas profilowanych wojskowo w szkołach ponadgimnazjalnych i w związku z tym zwrócono się do naszych uczniów o wypełnienie kwestionariusza.
Badania są realizowane w szkołach prowadzących klasy wojskowe, wśród uczniów do nich uczęszczających. Ankiety po wypełnieniu zostaną przekazane do Wojskowego Biura Badań Społecznych działającego w strukturze Wojskowego Centrum Edukacji Obywatelskiej, przez miejscową Wojskową Komendę Uzupełnień. Nasi uczniowie na pewno częściej niż ich rówieśnicy zdecydują się na przyszłość związać ze służbami mundurowymi, ze względu na innowację jaką wybrali; wojskową czy policyjną wypełniając ankietę nie mieli problemu aby wypełnić ją rzetelnie. Szkoła wyszkoliła wielu uczniów, którzy poszli w ślady służb mundurowych. Klasy mundurowe Technikum ze względu na swoją farmację szkoły działają już kilka dobrych lat.
Grażyna Marchwiany
Ferie to czas odpoczynku od nauki, czas wolny, który można przeznaczyć na przyjemności. Oczywiście najbardziej wskazany byłby wypoczynek poza miejscem zamieszkania, ale niewielu uczniów z naszej szkoły korzysta z takiej formy wypoczynku. Większość uczniów spędza czas wolny od nauki w domu, często nudząc się. Stąd propozycja zorganizowania ferii zimowych w szkole pod hasłem ,,Zimowe Dni Zawodowe”. Dla wielu naszych kościuszkowców taka propozycja była jedną z form wspólnej zabawy i wypoczynku. Takie wspólne gry i zabawy różnego typu, wzbogacają życie ucznia i wszechstronnie wpływają na rozwój jego osobowości. Zajęcia w szkole miały charakter otwarty, co oznaczało, że każdy, mógł bez wahania wziąć w nich udział! Wiek nie grał. Bardzo interesująca seria i gama ciekawych i inspirujących warsztatów była również formą integracji kościuszkowców z małymi dziećmi. A działo się naprawdę dużo, atrakcje goniły atrakcje. Kreatywność pracowników szkoły i naszych kościuszkowców, nie znała granic. Nasi młodzi ,,ciekawcy’’ nie mieli czasu na nudę, z jednych warsztatów kulinarnych, gdzie własnoręcznie wypiekali ciasteczka, przechodzili na warsztaty robótek ręcznych, gdzie przy asyście starszych kolegów wykonywali dzieła artystyczne rysowali, malowali i tworzyli przepiękne maskotki. Ich zmysł artystyczny i ukryty talent manualny dał się poznać, ukazały się w formie ciekawych i inspirujących dzieł. Nasi kościuszkowcy też byli zachwyceni bo przypomniały im się lata dzieciństwa. Każdy z tych maluchów odkrywał w sobie artystę, odkrywał swój talent czy przy szyciu, wypiekaniu ciasteczek, czy podczas współpracy w grupie i pomaganiu sobie nawzajem. Fajne było to, że współpracowali ze sobą, wspierali się i inspirowali się wzajemnie. Dla urozmaicenia jakże już ciekawych warsztatów i atrakcji u kościuszkowców starsze koleżanki przygotowały rockowy pokaz mody, był makijaż, była rockowa fryzura, czarne skóry, głośna rockowa muzyka a wszystko po to aby milusińscy i starsi uczniowie zobaczyli coś innego, oryginalnego jak na prawdziwym wybiegu. Za co dziewczyny otrzymały gromkie brawa. Ciekawą formą integracji starszych uczniów z dziećmi były pokazy udzielania pierwszej pomocy na fantomie przy których mali ,,ciekawscy’’ chętnie brali w nich udział. Dzieciaków zainteresowały i zainspirowały pokazy sztuki walki, składanie broni, przymierzanie mundurów, beretów, wszystko co się wiąże z wojskiem to najbardziej przypadło do gustu milusińskim.
W pracy wychowawczej naszej szkoły obok szeregu bardzo istotnych zadań, pojawiło się zadanie wdrażania młodzieży oraz dzieci do właściwego spędzania czasu wolnego, a przez to kształtowania ich postaw i systemu wartości. Celem w tej sferze nie była ścisła kontrola życia uczniów i dzieci, ale dostarczenie im ciekawych kreatywnych zajęć o walorach kształcących, a przede wszystkim uchronienie przed zjawiskiem nudy i szukania rozrywki dla „zabicia czasu”. Realizacja ,,Zimowych Dni Zawodowych” u ,,kościuszkowców’’ była również okazją do uświadomienia uczniom, że szkoła nie jest jedynie miejscem zajęć lekcyjnych formalnego obowiązku, ale także miejscem świetnej zabawy, gdzie spędza się miło czas i umożliwia się spędzenia wolnego czasu w sposób dla nich atrakcyjny i ciekawy, gdzie każdy bez względu na wiek znajdzie coś dla siebie.
Grażyna Marchwiany
Dzień 13 stycznia 27. Finału był jak zawsze dniem pełnym optymizmu i radości. W tym wielkim wydarzeniu nie mogło zabraknąć naszych kościuszkowców klas wojskowych z Technikum im. Tadeusza Kościuszki ZDZ w Ostrowcu Św. Wolontariuszy przywitał trochę pochmurny i mroźny poranek. Z wielkim poczuciem obowiązku od wczesnych godzin rannych na ulice Ostrowca wyszli wolontariusze, aby zagrać podczas XXVII finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a cel był szczytny. Tematem przewodnim było ,,Pomaganie jest dziecinnie proste”. Orkiestra gra dla dzieci małych i bez focha - na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. Są to placówki z oddziałami II oraz III stopnia referencyjności, czyli takie, które mogą dokonać specjalistycznej diagnozy oraz udzielić pomocy medycznej najciężej chorym dzieciom. Kupując taki sprzęt fundacja ma możliwość po raz kolejny podnieść poziom opieki nad chorymi dziećmi w Polsce.
Nasi ,,kościuszkowcy’’ pełni pozytywnego nastawienia, chętnie biorą udział w takich akcjach i bez względu na pogodę kwestują na ulicach miasta. Zaangażowały się również ich całe rodziny. W sztabie na wolontariuszy czekała gorąca herbata, kawa i gorący posiłek. Natomiast o bezpieczeństwo tradycyjnie dbali policjanci i strażnicy miejscy. Choć w godzinach dopołudniowych można było zaobserwować pustki na mieście, to jednak wolontariusze świetnie sobie radzili i zapełniali puszki. Mimo że po raz pierwszy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się w niedzielę niehandlową, to wolontariusze nie narzekali na brak pieniędzy w puszkach. Ludzie byli bardzo hojni, sami podchodzili i wrzucali pieniądze- mówili ,,kościuszkowcy”. Siłą rzeczy w tym roku kwestowanie musiało skupić się na okolicach kościołów, czyli tam, gdzie ludzi było najwięcej. Uczestnicząc w wielkim graniu, które udzielało się każdemu, w takich chwilach nikt nie pozostawał obojętny i chętnie wrzucał mniejszą lub większą kwotę. Kwestując z puszką w ręku uczniowie chcieli dołożyć swoją cegiełkę by ratować życie najmłodszych a jednocześnie przysłużyć się do zakupu sprzętu specjalistycznego dla szpitali dziecięcych. Zaangażowani w pomoc nasi uczniowie chcą pomagać i rozumieją ich potrzeby. 13 stycznia 2019 r. był także dniem, w którym troska o dzieci była na ustach wszystkich. Mamy nadzieję, że jak zawsze finał WOŚP skłaniać będzie ostrowczan do wspólnego bycia ze sobą, odsuwając choć na moment wszelkiego rodzaju troski. Każdego roku można wskazać wymierne wartości, jakie ta orkiestra przynosi dla społeczeństwa dzięki dobroci serca tych, którzy grają i kwestują, aby polepszyć ich los.
O godzinie 20.00 na ostrowieckim rynku odbył się happening pt. "Światełko do Nieba" który zakończył kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tej jednej chwili wierzymy w to, że jesteśmy bardzo widoczni. Tradycyjnie już od 27 lat podczas finału nastąpiło wysłanie w stronę nieba - Dobrych Aniołów, światełka w postaci zapalonej zapałki, świeczki, pochodni czy sztucznych ogni w podziękowaniu wszystkim ludziom dobrej woli o wspaniałych sercach, którzy przyczynili się do wielkiego grania dokładając swoją cegiełkę.
Mamy nadzieję i wierzymy w to, że siła Orkiestry, a także nasze niezwykłe starania z zebranych pieniędzy, przyniosą konkretny efekt, o którym będziemy mogli mówić przed kolejnym 28. Finałem.
Dziękujemy wszystkim ,,kościuszkowcom”, o wspaniałych sercach, którzy kwestowali na rzecz małych dzieci.
Grażyna Marchwiany
Tegoroczni maturzyści z Technikum im. Tadeusza Kościuszki ZDZ w Ostrowcu Św. swój bal studniówkowy rozpoczęli w nieco innych niecodziennych okolicznościach. Tradycyjna kolejność studniówki została zmieniona, albowiem bal rozpoczął się kilkanaście minut po zakończeniu żałoby narodowej. Uczniowie oraz ich goście bawili się w restauracji VENUS otoczonej urokliwą scenerią mroźnego wieczoru. Niesamowity, pełen wrażeń wieczór wypełniony był licznymi atrakcjami, wzruszającymi chwilami i przede wszystkim tańcem do późnych godzin. Gdy zegar wybił godzinę 19.15 rozpoczęła się oficjalna część uroczystości. Gości przywitali maturzyści – Klaudia Szczygieł i Hubert Jasiński.
Dyrektor szkoły Izabela Pustuła ciepłymi słowami powitała zgromadzonych maturzystów, którzy byli bohaterami wieczoru, a także nauczycieli, rodziców i pracowników szkoły. Wkraczając w dorosłość, macie i przywileje i obowiązki. Dzisiaj na balu jest zabawa i radość. Rozpoczyna się ostateczne odliczanie do finału. Jeszcze tylko sto dni dzieli was od konfrontacji z własną wiedzą i samym sobą. Jednak teraz, w tę wyjątkową noc możecie pozwolić sobie o tym zapomnieć. Życzę wam udanej zabawy i w pełni wykorzystanych najbliższych stu dni, abyście w maju mogli wznieść się wysoko. Dzisiaj wyglądacie pięknie. Niech ta elegancja będzie waszym stylem, niech te uśmiechy towarzyszą wam przez całe życie. Moje marzenie jest jedno, abyście byli dobrymi ludźmi, potrafili cieszyć się sobą i umieli pomagać innym – dodała dyrektor.
Do tych słów dołączyła się również wicedyrektor szkoły Małgorzata Bidzińska, wychowawczyni klasy, która życzyła maturzystom szampańskiej zabawy do białego rana. Cieszcie się czarem studniówki. Niech ten bal będzie pięknym balem, zapamiętajcie go do końca waszych dni, abyście kiedyś w przyszłości mogli wspominać najpiękniejszy i jedyny w swoim rodzaju bal”- powiedziała wychowawczyni.
Ciekawą i miłą niespodziankę dla swoich uczniów w ten wyjątkowy studniówkowy wieczór przygotowała sekretarz szkoły. Krótka prezentacja, zaskoczyła wszystkich uczniów. Cztery lata zawarte w pigułce przypominały najciekawsze wydarzenia z życia obecnych maturzystów i chwil, które przeżyli w czasie pobytu w szkole. Wzbudził on wiele pozytywnych emocji, przywrócił wspomnienia, które jakby nie było są częścią życia wielu z nich, a okres prawie czterech lat, to kawał czasu. Przypomnieli sobie pierwsze ślubowanie, wyjazdy zagraniczne, obozy sprawnościowe, wycieczki. Obraz jaki zobaczyli to tylko namiastka tych wspaniałych lat spędzonych w ukochanej szkole.
Następnie na ręce dyrekcji, grona pedagogicznego, pracowników szkoły i rodziców maturzyści złożyli piękne bukiety kwiatów w podziękowaniu za przekazaną wiedzę, troskę i pomoc w trudnych chwilach. Po tych słowach głos zabrali uczniowie dziękując dyrekcji, wychowawcom i nauczycielom za wkład włożony w edukację oraz wychowanie: - Ta szkoła pozwoliła nam stać się dojrzałymi i odpowiedzialnymi ludźmi. Wiemy już, czego oczekujemy od życia. Szkoła to przecież nie tylko budynek, w którym uczy się regułek i twierdzeń, to również miejsce, w którym panuje życzliwa atmosfera, pracują ludzie otwarci na nasze problemy i chętni do pomocy. My zawsze będziemy mówić, że ta szkoła to nasz drugi dom. Dziękujemy nauczycielom za każdy dzień, który spędzili z nami, za każdy poprawiony stopień, za słabe i dobre oceny wpisane do dziennika, wychowawcom za ciężką pracę i wspólnie spędzony czas. Jesteśmy świadomi, że gdyby nie ciężka praca naszej dyrekcji, nauczycieli i pracowników sekretariatu, to nasza edukacja w szkole byłaby o wiele trudniejsza - powiedziała przedstawicielka młodzieży.
-Również serdeczne podziękowania składamy na ręce koleżanek, które z wielkim sercem zaangażowali się w przygotowanie studniówki, Klaudii Szczygieł i Aleksandry Jagiełło- życzenia przekazał uczeń Patryk Wziątek.
Natomiast głos w imieniu rodziców zabrała pani Małgorzata Kołodziej dziękując za wszystkie lata opieki i pracę włożoną w naukę ich dzieci. Pod koniec oficjalnych przemówień dyrektor szkoły dała znak maturzystom ,,Poloneza czas zacząć!’’ i na parkiet wyszli maturzyści. Dostojnemu tańcowi wykonanemu z gracją przez uczniów przyglądali się zaproszeni goście, rodzice i nauczyciele tegorocznych maturzystów. Wykonali go znakomicie i bezbłędnie, dając upust wielkiej ekspresji. Zaś potem był bal - „bal nad balami, taki, co się pamięta latami…”
Tradycyjne u ,,kościuszkowców” na tegorocznym balu wybrano króla i królową balu. Koronę, berło i szarfę króla i królowej 2019 roku otrzymali Anna Broś i Patryk Wziątek a dyrektor szkoły Izabela Pustuła ukoronowała najsympatyczniejszych wybrańców.
W czasie balu było jeszcze wiele atrakcji i konkursów, podczas których było dużo śmiechu i dobrej zabawy. Dla zwycięzców były również nagrody.
Ten niepowtarzalny klimat, jaki panował, maturzyści zapewne na długo zapamiętają, nie tylko przez śnieżną atmosferę za oknami, ale przede wszystkim dzięki wspaniałej zabawie. Przez całą noc towarzyszył im DJ, który serwował maturzystom największe przeboje sezonu. Bal trwał do białego rana, jak tradycja nakazuje.
„…Serdeczny druhu przybywaj, Wesela z nami zażywaj! Skończymy o pianiu kura, Później już tylko - matura!...”(Jan Kochanowski)
Grażyna Marchwiany
Drogi uczniu, ferie zimowe są po to, żebyś odpoczywał, bawił się, rozwijał swoje zainteresowania, na które w okresie nauki może brakować Ci czasu.
Życzymy wszystkim uczniom miłych, bezpiecznych ferii zimowych oraz odpoczynku po trudach ciężkiej, kilkumiesięcznej pracy. Niech ten wspaniały czas dostarczy Wam niezapomnianych wrażeń oraz wielu ciekawych przeżyć. Odpoczywajcie, cieszcie się przygodami, poznawaniem nowych miejsc i ludzi.
Mamy nadzieję, że wrócicie wszyscy zadowoleni, uśmiechnięci oraz wypoczęci, z nową energią do pracy w drugim semestrze.
Życzy dyrekcja, nauczyciele, pracownicy sekretariatu
Jednocześnie chcemy Wam przypomnieć kilka prostych zasad, które sprzyjają bezpieczeństwu:
• bądźcie widoczni na drodze i w jej pobliżu - noście drobne elementy odblaskowe na Waszych kurtkach, plecakach, paski odblaskowe wszyte w odzież;
• pamiętajcie o telefonach alarmowych - europejski numer alarmowy: 112;
• myślcie i przewidujcie konsekwencje swoich zachowań na stokach narciarskich, na wyciągach, w kolejkach do nich, na lodowiskach oraz w innych miejscach zabaw i odpoczynku;
• przestrzegajcie poleceń osób obsługujących obiekty sportowe i zwracajcie uwagę na znaki ostrzegające przed niebezpieczeństwem;
• używajcie kasków chroniących głowę - na nartach, łyżwach, na rowerze.
Grażyna Marchwiany